Szukaj

poniedziałek, 2 marca 2015

Prolog

No i jestem. Tutaj. Tak jak zawsze marzyłam. Nie. To się nie uda. A może jednak? Nie, nie, NIE! Co ja sobie myślałam. Chociaż... Nie to nie wypali. W co ja się wpakowałam. Może i jest to droga do moich marzeń ale....DO JASNEJ CHOLERY! Chyba zaraz tu padnę. Nie, nie mogę paść. To by dopiero było. Chyba że....NIE! Weź się ogarnij Anka. OGAR! Weź się w garść. Dasz radę. Jak to babcia Steffi powiadała:''Co będzie to będzie-Trzeba dalej żyć!". Boże, babciu, te twoje motta....-Anna Starstasch!- ktoś zawołał. Chyba kobieta. O boże! Ale To JA! To mnie woła! Co robić, co robić?! Okej, okej. Wstań z tego krzesła, idź i pokaż co potrafisz! Okej, powoli. Jeden krok, a potem drugi, i jeden i drugi. Dojdź do drzwi nr.8. Powolutku. Nie denerwuj się. O tak. -Dzień...dzień...dobry...- przywitałam się. O nie! Czy ja się zająkałam. To nie do pomyślenia. Na pewno straciłam już u nich dużo punktów. Jestem taka beznadziejna. -Dzień dobry Anno. Przejdźmy do szczegółów. Pokaż co potrafisz.- powiedział mężczyzna w średnim wieku z ciemną brodą i ogromnymi okularami. Chyba nawet trochę za dużymi. Boże, jak się boję! Chyba się zsikam. Dobra, już dobra. Wrzuć na luz. He...he.... No to zaczynam. Dam radę...dam radę.....   

3 komentarze:

  1. Córcia ty mi tu tak nie szalej ! <3 kocham
    Cudo *0*
    Czekam na next
    I proszę mi ty nie używać żadnych choler bo ci szlaban wlepię :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybacz mamuś...już nie będe.....♥♥♥KC♥♥♥

      Usuń
  2. Wspaniały początek Julianno moja 😘
    Również czekam na nexta i życzę dużo, dużo wenyy 💕
    Oraz zapraszam do siebie www.niebopoco.blogspot.com
    Twoja kolejna córeczka 💋❤

    OdpowiedzUsuń